Nie tylko Pocieszyciel

Duch czyli wiatr
Prawdę o Trójcy Świętej objawił nam Jezus Chrystus. Jako chrześcijanie wierzymy, że Bóg jest jeden, ale w trzech Osobach. Tą trzecią nazywamy Duchem Świętym. Jeszcze przed swoją śmiercią Jezus zapowiedział, że pośle swojego Ducha: „A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy” (J 14, 26). Z kolei przed swoimi wniebowstąpieniem polecił apostołom, żeby pozostali w Jerozolimie i oczekiwali na spełnienie się obietnicy Ojca: „Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym” (Dz 1, 5). To wszystko wypełniło się w dzień Pięćdziesiątnicy, a więc pięćdziesiątego dnia po święcie Paschy. Autor Dziejów Apostolskich opisał, co się wtedy wydarzyło. Uczniowie wraz z Maryją otrzymali Ducha Świętego, choć Go nie widzieli. Jego przyjściu towarzyszyły nadzwyczajne znaki: wiatr, ogień i fakt, że napełnieni Duchem Świętym zaczęli przemawiać w obcych językach.

wiecej w majowym numerze "KnC" ks. Patryk Nachaczewski
 
Zadania ks. Patryka

1. Wymień symbole Ducha Świętego

fot. Renata Sedmakova/AdobeStock