Sport
Sport
Teqball: z podwórka na igrzyska?
Autor: Michał Bondyra
Intuicyjny jak jazda na rowerze, poprawia technikę i koordynację. I choć istnieje dopiero od sześciu lat, to już za osiem może stać się jedną z dyscyplin olimpijskich. A nam – Polakom, może dać mistrza olimpijskiego. Uwaga, nadchodzi teqball!
Betonowe stoły do ping-ponga to już stały element krajobrazu osiedli. Kto z was nie próbował nigdy zagrać na nim futbolówką, niech podniesie rękę! Nie widzę, dziękuję. Skoro próbowaliśmy, to doskonale wiemy, że wymaga to dużo większej techniki i koordynacji niż odbijanie na nim celuloidowej piłeczki rakietką pokrytą gumą. Takie pomieszanie dwóch dyscyplin: tenisa stołowego i piłki nożnej… Fajna rozrywka, ale czy tylko?
więcej we wrzesniowym "KnC - Króluj nam Chryste"
Michał Bondyra
fot. arch. Polskiego Związku Teqball