Autor: ks. Jakub Dębiec
Złota zasada postępowania wymyślona przez Jezusa jest bezwarunkowa: chcesz być szanowany, to szanuj; chcesz być kochany, to kochaj….. także i nieprzyjaciół. Skąd czerpać do tego siły? Oczywiście z… Eucharystii.
Z poprzedniego artykułu dowiedzieliście się, że nie sposób iść do kościoła tylko dla fajnej atmosfery, dla spotykanych tam kolegów czy przyjaciół. Ich można także spotkać w innych miejscach i robić z nimi to, czego nie można robić w kościele, np. grać w piłkę. By odkryć sens uczestnictwa w liturgii, by widzieć sens chodzenia na ministranckie dyżury potrzeba rozniecić w swoim sercu żywą miłość do Pana Jezusa. Taką miłość, która pomoże i pozwoli odkryć Jego obecność w słyszanym słowie Bożym, w przyjmowanej Komunii św., w braciach i siostrach zebranych w Jezusowe Imię, w kapłanie sprawującym liturgię, jak również w spotykanym każdego dnia drugim człowieku...
więcej w wakacyjnym numerze "KnC - Króluj nam Chryste"
ks. Jakub Dębiec
ceremoniarz prymasowski
fot. fluenta/Adobe Stock
Zadanie ks. Jakuba:
Postanów sobie codziennie przez tydzień choć jeden raz zrobić dobry uczynek.