Z komżą

KnC 10/2020

Nasze newsy

Nasze newsy

Zmarł Ksiądz Tomek Blicharz - duszpasterz LSO diecezji rzeszowskiej

Autor: Michał Bondyra
„Nie tworzymy mistrzowskich drużyn a chłopaków, z których wyrosną mistrzowie życia” – mawiał. Mam wrażenie, że ksiądz Tomek Blicharz takim mistrzem stawał się całe życie. Ba, doskonalił się w tym mistrzostwie.
Mówił mi, że bramkarzem musi być ktoś, kto ma albo wielkie umiejętności, albo jest najodważniejszy, żeby przyjmować mocne strzały. Śmiał się, że on został nim dlatego, że tę odwagę w sobie miał. Boisko, piłkę, rywalizację bardzo kochał. Przekonałem się o tym dwa razy, gdy w 2016 a potem 2018 roku Rzeszów był gospodarzem Mistrzostw Polski LSO w Piłce Nożnej Halowej o Puchar „KnC”. Wtedy on – ksiądz Tomek był mózgiem całej operacji. Potrafił zebrać wokół siebie oddanych i ufających mu ludzi, którzy w doskonały sposób przeprowadzili zawody. Zawody, po których mówił: „Chciałbym, by z tych chłopaków wyrośli dobrzy ludzie. Jak będą dobrymi ludźmi, to pośród nich znajdziemy dobrych kapłanów i dobrych piłkarzy”. Ta sama myśl przyświecała mu dużo wcześniej, wtedy, gdy zaczął organizować Ligę Lektorską. Całoroczne rozgrywki dla ministrantów i lektorów w diecezji rzeszowskiej były tylko pretekstem do tego, by mówić młodym o Bogu, o zasadach, których sam jako kapłan z żelazną konsekwencją się trzymał. Trzymał się, pokazywał swoim przykładem, ale też potrafił o nich bez ogródek mówić. „Jak dziś złamiesz tą najmniejszą zasadę, kiedyś w życiu złamiesz poważniejszą” – lubił powtarzać. Młodzi doceniali jego szczerość i bezkompromisowość. Co roku do Zaczernia, gdzie stworzył małe Jamno przybywało blisko 600 nastolatków. Rodzice potem w mailach, w rozmowach pytali: co ksiądz zrobił, że mój syn wrócił tak odmieniony? Że potrafi być grzeczniejszy? Że sam po sobie posprząta?
Ksiądz Tomek to był doskonały rekolekcjonista, który nie marnował czasu. Ewangelizował podczas meczu na ławce KS Zaczernia przy słoneczniku, ale też na rybach. Przy łowieniu bowiem odpoczywał. Łowił wtedy nie tylko szczupaki, ale i młodych dla Pana Boga. Jego mottem było zresztą by żyć blisko Boga właśnie. Umarł dla nas, dla wielu za wcześniej. Nie dożył 40-tki. Pewnie te okrągłe urodziny wyprawią Mu w Niebie. Bo chyba każdy, kto go znał jest przekonany o tym, że ksiądz Tomek Blicharz tam już jest i z góry myśli jakby tu ewangelizować? Spoczywaj w pokoju Tomku!
 
Michał Bondyra
Redaktor naczelny
KnC – Króluj nam Chryste
 

Komentarze

Zostaw wiadomość
Wpisz kod bezpieczeństwa
 Security code

Komentarze - facebook

Facebook - ministranci.pl

Inne z komżą

KnC 2/2025, ks. Patryk Nachaczewski
KnC 2/2025, ks. Jakub Dębiec
KnC 2/2025, ks. Kamil Falkowski
KnC 1/2025, ks. Patryk Nachaczewski

Bez komży

KnC 2/2025, Michał Bondyra
KnC 2/2025, Michał Bondyra
KnC 2/2025, Michał Bondyra
KnC 1/2025, Michał Bondyra
Zajrzyj do księgarni
Jak ewangelizować ochrzczonych Best
seller
Jose H. Prado Flores
KSIĄŻKA
22,00 zł 18,70 zł
Trzy minuty dla życia. Od hard rocka do Jezusa
Stephan Michiels
KSIĄŻKA
26,90 zł 5,00 zł
Franciszek dla mężczyzn
Markus Hofer
KSIĄŻKA
24,00 zł 20,40 zł

Ciekawe wydarzenia

 
Newsletter
Zapisz się i otrzymuj zawsze bieżące informacje.
Social media