Moje hobby
Moje hobby
Święci są zawsze ze mną
Autor: Michał Bondyra
Może zapomnieć portfela, dokumentów, ale nigdy relikwiarza. Dzięki niemu wie, że święci mu towarzyszą. Ks. Paweł Froelich podkreśla jednak, że relikwii nigdy nie traktuje jak amuletu. Są raczej pomostem do świętości – jego i parafian.
Boczny ołtarz w kościele pw. św. Wojciecha w Kruszewie poświęcony jest Matce Boskiej Częstochowskiej. W pierwsze dni listopada Maryja ma tam niezwykłe towarzystwo. Wokół Niej stoi około stu (!) relikwii świętych i błogosławionych. Wszystkie one z bogatej kolekcji proboszcza – ks. Pawła Froelicha. – Początkowo dla wiernych to był szok. Z czasem się przyzwyczaili, a nawet na tę okoliczność zapraszają rodzinę z okolic, żeby się modlili – mówi. Proboszcz dodaje, że ta ogromna liczba relikwii daje mocno do myślenia każdemu, kto tam uklęknie. – Tylu ich mamy, a przecież każdy z nich miał inne życie i inną drogę do świętości. To pokazuje, że świętość jest dla każdego – dodaje.
więcej w listopadowym numerzy "KnC - Króluj nam Chryste"
Michał Bondyra
fot. R. Woźniak /KnC