Szanse podzielmy przez trzy

Rozmawia Michał Bondyra
 
Najświeższe prognozy holenderskiej Infostrady prognozują, że Polacy w Rio mogą zdobyć nawet 19 medali. Taki dorobek naszych sportowców byłby dwukrotnie wyższy niż ten, jaki osiągali oni na trzech kolejnych letnich olimpiadach, gdzie zdobyli po 10 krążków.
– Te 10 medali ostatnio mocno nam ciąży. Inna sprawa, że zawsze wydaje nam się, że jesteśmy mocniejsi, niż jest to faktycznie. Mówi się, że jak ktoś jest optymistą, to dzieli szanse medalowe na pół, a jak realistą to przez trzy. Wychodzi więc, że możemy zdobyć między 6 a 10 krążków. Dlatego z dużą rezerwą patrzę na zapowiedzi zdobycia kilkunastu czy nawet 19 medali. Poza tym bardzo niepokoi mnie, że rozpatrując medalowe szanse, bierzemy pod uwagę stosunkowo mało dyscyplin.
 
Zacznę zatem od najbliższej Panu królowej sportu. Holendrzy przewidują, że lekkoatletyka może nam dać cztery krążki ,w tym aż trzy złote.
– Młociarze Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek to żelaźni faworyci do złota. Pięć najlepszych wyników na świecie należy właśnie do Anity, a żadna z rywalek nawet nie jest w stanie zbliżyć się do jej wyników. Przewaga Pawła nad konkurencją też jest duża i wynosi dwa metry. On już w tym roku rzucił trzy razy powyżej 80 m. Nie zapominajmy o pozostałych młociarkach i młociarzach. Szanse na medal mają przecież zarówno Malwina Kopron, jak i Joanna Fiedorow wśród pań oraz brązowy medalista mistrzostw świata z Pekinu – Wojciech Nowicki, który w zeszłym roku rzucił powyżej 78 m. Dlatego nie wykluczam, że prócz dwóch złotych medali nasi młociarze dorzucą coś jeszcze.
 
Złoto Holendrzy prognozują też Piotrowi Małachowskiemu.
– U Piotrka jedyną przeszkodą mogą być problemy ze zdrowiem. Jest aktualnym mistrzem świata, więc szansa na powtórkę z zeszłego roku z Pekinu jest. Tak samo w przypadku drugiego dyskobola – Roberta Urbanka, który w sierpniu zeszłego roku był na świecie trzeci. Nie zapominajmy też o naszym kulomiocie Tomku Majewskim, który powoli rośnie w siłę. Ma tutaj dużą krajową konkurencję Konrada Bukowieckiego – naszego mistrza świata juniorów oraz Michała Haratyka, który na hali rzucił kulą 21,35 m (drugi wynik w historii polskiej kuli). Konrad to jest jednak beczka prochu, a Michał lepiej rzuca na hali, ale trzecie złoto olimpijskie dla Tomka byłoby pięknym spuentowaniem jego kariery...

fot. Rio2_iamcitrus/fotolia.com


Medalowe nadzieje Polaków (wg infostrady):
 
Oni zdobędą złoto?
Anita Włodarczyk (rzut młotem) (fota)
Paweł Fajdek (rzut młotem) (fota)
Piotr Małachowski (rzut dyskiem) (fota)
Mateusz Polaczyk (kajakarstwo górskie, K1) (fota)
Piotr Myszka (windsurfing, RSX) (fota)
 
Oni wywalczą srebro?
Marta Walczykiewicz (kajakarski sprint, K1, 200 m)
Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj (wioślarska dwójka podwójna)
Polscy siatkarze
 
Oni sięgną po brąz?
Ewelina Wojnarowska (kajakarstwo, K1, 500m)
Karolina Naja i Beata Mikołajczyk (kajakarstwo, K2, 500 m)
Kajakarska czwórka kobiet 
Wioślarska czwórka podwójna kobiet
Małgorzata Bielecka (windsurfing, RSX)
Agnieszka Radwańska (tenis)
Radosław Kawęcki (pływanie, 200 m stylem motylkowym)
Adam Kszczot (bieg na 800 m)
Michał Kwiatkowski (kolarstwo)