Służyć coraz lepiej

Co jakiś czas, najczęściej przy okazji wakacji lub zimowych ferii, mam okazję uczestniczyć we Mszach św. w kościołach w innych regionach Polski. Zasadniczo każda Eucharystia przebiega tak samo – są obrzędy wstępne, jest liturgia słowa, a po niej liturgia ofiary eucharystycznej. Jednak w poszczególnych zakątkach naszego kraju (a pewnie i całego świata) wytworzyły się pewne odmienności w sprawowaniu liturgii. Czasem można to zauważyć, służąc w innym kościele, gdzie dla przykładu ministranci inaczej dzwonią dzwonkami lub poruszają się po prezbiterium. Przepisy liturgiczne pozwalają na zastosowanie niektórych zmian – takich, które będą bardziej odpowiadały pobożności gromadzących się w kościele ludzi. Piszę o tym dlatego, że niedawno uczestniczyłem w Eucharystii, gdzie wierni w niektórych momentach liturgii przyjmowali inne postawy niż w mojej rodzinnej parafii. Nieco inaczej posługiwali też ministranci. To nowe doświadczenie przypomniało mi prawdę o tym, że liturgia jest czymś żywym. Człowiek przeżywający Mszę św. powinien żywo angażować się w to, co robi. Wszystko po to, by nie doszło do sytuacji, że ktoś bierze udział w nabożeństwie bez odrobiny zastanowienia – po prostu powtarza jakieś gesty i słowa. Taką postawę mogą przyjąć także ministranci, którzy z jednej strony służą do Mszy św., w taki sposób, jaki zostali do tego przygotowani, ale całkowicie nie wiedzą, jaki jest sens poszczególnych czynności. Aby tak się nie stało, w wielu parafiach ministranci, zwłaszcza ci starsi, biorą udział w kursach przygotowujących do pełnienia posługi ceremoniarza. Dzięki temu nie tylko poznają oni zasady rządzące liturgią, ale z coraz większym zaangażowaniem w niej uczestniczą. Pomagają oni kapłanom w przygotowaniu niedzielnych i świątecznych Eucharystii. Jednak przede wszystkim mają oni szanse lepiej, to znaczy z większą gorliwością, modlić się i przeżywać obrzędy Mszy św. Jeśli zatem nie ma w twojej parafii ceremoniarza – zastanów się, czy czasem Pan Bóg nie wzywa cię, abyś ty został pierwszym! Warto!
 
ks. Patryk A. Nachaczewski