Zbiórka
Zbiórka
O bohaterach nieba i całej reszcie
Autor: ks. Jakub Dębiec
Listopadowa uroczystość ku czci świętych i wspomnienie pozostałych zmarłych mocno różnią się w swej wymowie. Z jednej strony radość, z drugiej refleksja. Zawsze jednak modlitwa. Obyśmy o świętych i tych, którzy jeszcze nimi nie są, pamiętali przez cały rok.
Listopad to czas szczególnej modlitwy za zmarłych. Dzieje się tak, bo pierwsze dwa dni tego przedostatniego miesiąca roku poświęcone są pamięci tych, którzy odeszli do wieczności. Mowa oczywiście o obchodzonej 1 listopada uroczystości Wszystkich Świętych oraz o wspomnieniu wszystkich wiernych zmarłych, zwanym popularnie Dniem Zadusznym, które przypada 2 listopada. Choć oba poświęcone są pamięci tych, którzy odeszli, to w swojej wymowie dwa różne dni. Jeden z tych dni nazywany jest uroczystością, drugi – wspomnieniem. W uroczystość jesteśmy zobowiązani do uczestnictwa we Mszy św., we wspomnienie już nie. Uroczystość jest dniem wolnym od nauki i pracy, natomiast wspomnienie jest normalnym dniem roboczym. Uroczystość jest dniem bardziej radosnym, wspomnienie zaś dniem refleksji i zadumy. Dlaczego tak się dzieje?
Więcej w listopadowym numerze "KnC - Króluj nam Chryste"
Ks. dr Jakub Dębiec
ceremoniarz prymasowski
Zadanie ks. Jakuba:
Zachęcam Was, byście udali się na cmentarz i rozejrzeli się wokół. Może jest jakiś grób, o który nikt w tym roku się nie zatroszczył. Uporządkujcie jego otoczenie i pomódlcie się za osobę w nim spoczywającą.