Nasze newsy
Nasze newsy
Wokół cudu Eucharystii
Autor: Michał Bondyra
Blisko 1200 ministrantów i lektorów diecezji kieleckiej pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego w archiopactwie cysterskim w Jędrzejowie odkrywało na nowo cud Eucharystii.
Diecezjalny Dzień Ministranta, szesnasty z kolei, odbył się tradycyjnie w Jędrzejowie. Tym razem hasłem spotkania był „Cud Eucharystii”. Kulminacją dnia była Msza św., której przewodniczył bp Jan Piotrowski. Ordynariusz kielecki w słowie skierowanym do blisko 1200 ministrantów i lektorów z całej diecezji wspominał dzień, w którym sam został ministrantem: „To był dzień mojej Pierwszej Komunii Świętej 27 maja 1962 r., a uroczystość przyjęcia do grona ministrantów odbyła się jeszcze w liturgii przedsoborowej na nieszporach”. Ksiądz biskup podkreślił, że Bóg zna nie tylko imię, ale i serce każdego z powołanych ministrantów i że w tym sercu zasiewa swoje słowo jak ziarno. – Czyni to po to, by człowiek ochrzczony w imię Trójcy Świętej dorastał do przyjaźni z Bogiem. Przyjaźni tak wiernej jak sam Bóg – mówił. Ksiądz biskup zauważył, że mistrzami owocnej przyjaźni człowieka z Bogiem są święci. Wspomniał o bł. Wincentym Kadłubku, patronie wydarzenia, a także o świętych Janie Berchmansie i Dominiku Savio, którzy „kochali Jezusa Eucharystycznego”. – Jezus Eucharystyczny był dla nich pokarmem na drodze duchowego rozwoju, służby i pięknego życia. Te postacie mają też swoich odpowiedników w naszych czasach, w dobrych ministrantach czy waszych starszych kolegach lektorach – tłumaczył biskup Jan. Przestrzegał, że Bóg mówi tylko w ciszy, a „wasze rozbiegane oczy, ale i brak uwagi dorosłych są dalekie od tego, czym żył św. Dominik Savio”. Wspominając o ministrantach w Kongu i Peru, gdzie biskup był jeszcze jako kapłan na misjach, podkreślił, że ministrantura była dla nich „pierwszą szkołą umocnienia wiary”. Zaapelował też, by ministranci nigdy nie bali się przyjaźni z Jezusem, bo „On jest tym, który dochowuje wierności. Daje odwagę do dobrych wyborów, jakie czekają na was, gdy będziecie wchodzić w dorosłe życie”. Po homilii 13 animatorów złożyło postanowienia i otrzymało biskupie błogosławieństwo i legitymacje. – Obiecujemy być widoczni w parafiach, bo służba ministrancka zawsze była i jest dla nas zaszczytem – mówił jeden z nich. – Oni są po to, by prowadzić młodych ludzi do Boga, do piękna liturgii – przyznawał ks. Mariusz Kałka, moderator LSO diecezji kieleckiej, organizator spotkania, który dbając o to, by Eucharystia nie spowszedniała, a ministranci mogli odkryć jej wielką wartość na nowo, przygotował dla każdego z uczestników płytę z filmem Największy z cudów. Cud Eucharystii. Spotkanie, na którym była obecna redakcja „KnC”, uświetnił koncert i świadectwo Undera byłego ministranta, dziś znakomitego rapera i filmowca. Uhonorowani zostali też medaliści Piłkarskiej Ligi Ministrantów, a każdy z uczestników brał udział w loterii, w której mógł wygrać atrakcyjne nagrody.
MB