Synowie i dziedzice u źródła

Na placu przed katedrą gnieźnieńską u progu swojego pontyfikatu, dziś już bł. Jan Paweł II wypowiedział zdanie: „Pozdrawiam Polskę ochrzczoną tu przed tysiącem lat”. Dokładnie 34 lata później jego słowa czterem tysiącom ministrantom i lektorom na ich V Ogólnopolskiej Pielgrzymce przypomniał bp Krzysztof Wętkowski, tłumacząc, że to one wyjaśniają cel spotkania: „Przybywamy do źródła, do miejsca, w którym narodziła się historia naszej ojczyzny i kościoła”. Biskup wspominał też, że na katedralnym wzgórzu był koronowany pierwszy polski władca i od wieków czczony jest św. Wojciech, „który w swoim życiu zrozumiał, co znaczy być sługą Chrystusa”. – Ten, do którego dziś pielgrzymujemy, uczy nas, jak być uczniem Chrystusa i jego sługą, ale uczy nas także, jak być człowiekiem głębokiej wiary – mówił. Bp Krzysztof wyjaśniał, dlaczego nie należy się wstydzić bycia ministrantem: „Służba jest esencją bycia chrześcijaninem, bo nie idziemy za byle kim, a z Tym, który dał jako pierwszy przykład bycia sługą. Idziemy za Chrystusem, który służył Bogu i ludziom.” Nawiązując do hasła pielgrzymki „Bądźcie dziedzicami i synami”, tłumaczył, że ministranci są synami jako dzieci Boże, a dziedzicami, bo będą wzrastać i dojrzewać, a z czasem przejmować odpowiedzialność za wiele rzeczy w kościele i ojczyźnie. – Dlatego przychodząc dziś tutaj, zarzucacie kotwicę, która ma was trzymać z tym miejscem, ma was związać z tym źródłem, abyście w burzach swojego życia wracali tutaj, aby się umocnić i odnowić, aby nabrać świeżości – wagę słów biskupa podkreślił bojący dzwon...

więcej w wakacyjnym numerze "KnC - Króluj nam Chryste"

Michał Bondyra

fot. J. Tomaszewski/KnC